18 listopada 2011

Ostatnio doszłam do wniosku, że owszem - chyba jestem szmatoholiczką.
Do stopnia chorowitego jeszcze mi daleko, ale nie przeszkodziło mi to w kupieniu Flawi nowej obróżki ;>
A wszystko zaczęło się, kiedy pojechałam z mamą do hurtowni. Miałyśmy kupić tylko pare obróż "do wydania". No ale kiedy zobaczyłam śliczną, żółtawą, skórzaną obróżkę podszytą skórką i nabijaną ćwiekami... Po prostu nie mogłam się powstrzymać, żeby jej nie wziąć. A jakby tego było mało, to jeszcze namówiłam moją rodzicielkę na większą, czekoladową wersję dla Wigora.
Byłam tak zadowolona, że nawet nie słyszałam mamrotania mamucha o tym, że już mnie nigdy ze sobą nie weźmie xp

A tak w nowym nabytku prezentuje się Flawka...


Tego samego dnia pojechaliśmy także na giełdę zoologiczną do Łodzi, aby kupić ubranko dla ostrzyżonego psa z fundacji, który przebywa w naszym hotelu.
A że już od jakiegoś czasu przygotowywałam się do kupienia Umci ubranka... To znów dałam się ponieść mojej chęci posiadania xp
Łaciuszkowi na razie tak naprawdę ubranko nie jest koniecznie potrzebne, ale zimą na pewno się przyda. Ze względu na to, że Uma jest wyjątkowo malutkim cavikiem, jak nic będzie się topić w białym puchu i oblepiać śniegowymi kulkami. Mam nadzieję, że ubranko zminimalizuje ten efekt. Nie wspominając już o tym, że spokojnie będzie mogła chodzić na dłuuuuugie spacery z innymi psami, nawet z duże mrozy.

Myśląc w ten sposób, kupiłam.
Niestety tym razem ja uległam namowom i mimo że chciałam wzór moro, w końcu zdecydowałam sie na emowaty czarno-różowo-serduszkowy.
A Umcia? Umcia zdążyła polubić już swój kubraczek i wygląda w nim po prostu PRZE-PRZESŁODKO.



Flawka, kiedy zobaczyła Umcię w nowym przebraniu, ze zdziwienia nie zaganiała jej przez pół spaceru! XD

7 komentarzy:

  1. uroczo wygląda w tym kubraczku :D
    Można wiedzieć za ile kupiłaś obrożę? ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. Za obróżkę dałam 10-12 zł. Ale kupowałam w hurtowni, w sklepie byłoby pewnie drożej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uma wygląda genialne :D
    Chyba będę zmuszona też wymyślić coś dla Lilu, bo strasznie się trzęsie na spacerach...

    OdpowiedzUsuń
  4. Uma w nowym ubranku ślicznie się prezentuje:)
    Trenujesz jakiś sport ze swoimi psiakami?

    OdpowiedzUsuń
  5. Na razie są jeszcze za młode na trenowanie czegoś na poważnie.
    Na razie głównie uczymy się podstawowych komend, sztuczek, biegamy tunele i dużo szarpiemy się zabawkami ;>

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, lepiej uważaj, jak zaczniesz, to ciężko będzie przestać z tymi "szmatkami" :P.

    OdpowiedzUsuń